niedziela, 17 lipca 2011

Włóczkowa partyzantka




Robótki ręczne. Zajęcie kojarzone głównie z kobietami. Raczej wstydliwe, może nawet upokarzające. Przypominające lata komunistyczne i przymus dziergania szali, czapek, rękawic i skarpet. Dzisiaj włóczka i szydełko wracają nabierając nowych znaczeń. Dziergając wychodzimy do parku, na ulicę. Szydełkujemy w pociągu i samolocie. Upubliczniamy to co kojarzone było dotychczas z prywatną przestrzenią domu. Wyciągamy włóczkę po to, aby uskutecznić partyzantkę włóczkową, oczywiście :) a przy okazji spotkać się, porozmawiać...

środa, 13 lipca 2011

Klepanie dzwonka



Jedno jest pewne: klepanie koronek to dla mnie doświadczenie całkiem nowe. Każdy dzień warsztatów kończę z innymi odczuciami. Był już zachwyt. Było zniechęcenie (przy siekance). A dzisiaj, kiedy na wałku pojawiły się pierwsze ściegi dzwonka miałam nareszcie odczucie, że tkam koronkę (!) i robię coś konkretnego. Dzwonek jeszcze jest na wałku, bo brakuje mu pikotek. Zrobię je jutro:) Tkamy sobie w promieniach zachodzącego słońca... Na chwilę czas się zatrzymał :)

poniedziałek, 11 lipca 2011

Od dzisiaj przez tydzień klepiemy na placu Pokoju koronki :)



Każda zaopatrzona w wałek, szpilki, klocki i nici dostała zadanie, które na początku wydawało się niemożliwe do wykonania. Bransoletka. Zaczynamy od dobrania kolorów nici, potem nawinięcie ich na wałki – aż na czternaście wałów – i skupiona na maksa zaczynasz niczym mantrę powtarzać: „góra, dół, dół, góra”. A po kilku godzinach (!) jesteś właścicielką własnoręcznie wykonanej bransoletki. Jestem zakręcona na punkcie koronek.

piątek, 1 lipca 2011

W bobowskim stylu...

Już za kilka dni zaczynamy Artystyczne Lato na placu Pokoju. Tym razem zajęcia poprowadzi mistrzyni w koronczarskim fachu. Przyjedzie do nas ze wsi Bobowa (Małopolska), miejscowości słynącej właśnie z bobowskiej koronki. Słyszałam, że koronka klockowa jest trudna, ale wiem też, że jest absolutnie unikatowa. Chętnych chciałam zaprosić do udziału w warsztatach, są jeszcze ostatnie wolne miejsca. Zajęcia dla osób dorosłych będą się odbywać od 11-16 lipca od godz. 15.00-19.00 na placu Pokoju w Świdnicy. Bardzo ważna jest dla mnie DEKLARACJA UDZIAŁU W CAŁYM TYGODNIU ZAJEC ponieważ nikt nie będzie mógł dołączyć w połowie warsztatów ze względu na stopień trudności tematu. W sobotę 16 lipca, na zakończenie odbędzie happening - "dziergany plac Pokoju". Tego dnia dojadą do nas także dwie socjolożki i knitgrafficiarki, aby poprowadzić partyzantkę włóczkową na zabytkowym cmentarzu okalającym Kościół Pokoju. Co dokładnie będziemy robić? Dla mnie samej jest to nowy i ciekawy temat:) Osoby chętne do wzięcia udziału w warsztatach proszę o kontakt na adres: kosciol@kosciolpokoju.pl