Jest już piątek. Rano wyruszyliśmy do Muzeum Przemysłu
i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej, a tam najbardziej spodobała nam się
drezynę, którą wielokrotnie jeździliśmy. Pan Przewodnik pokazał nam zabytkowe lokomotywy i parowozy. Kolejnym
etapem naszej wyprawy był Kościół Pokoju w Jaworze – zupełnie inne kolory, inny
kształt, inny zapach… Popołudnie spędziliśmy w ekologicznym gospodarstwie,
gdzie gospodarze pokazali nam skarb orkiszu – mogliśmy skosztować orkiszowego
chleba, szarlotkę z mąki orkiszowej a nawet samodzielnie przygotowaliśmy i upiekliśmy
podpłomyki. Wieczorne warsztaty fotograficzne z Panem Jakiem były podsumowaniem
naszych prób fotografowania. Każdy chyba miał swój mały sukces…
...ciąg dalszy...gotowi do drogi
Pędzimy z prędkością światła.
Ulubiona zabawka naszych chłopców.
Nasza armia.
Napewno nie zabłądzimy.
Orkiszowe spotkanie.
Kierunek... Radzimowice
Wspólne wypieki.
Uff... nareszcie przerwa.
Kluchy w garze.
Gimnazjaliści z Wieliczki